Najważniejsi są Rolnicy a najmniej ważni są celebryci czy artyści.
Najbardziej ważni są:
Rolnicy, rybacy- bo wytwarzają żywność (bez żywności długo się nie pożyje)
Wodociągowcy- bo dostarczają wodę (bez wody pożyje się jeszcze krócej niż bez jedzenia)
Dostawcy- bo rozwożą wodę i żywność*
Śmieciarze, elektrycy, hydraulicy, budowlańcy- bo dbają o ważne aspekty codziennego życia
Lekarze- każdy czasami się leczy
Wojskowi, policjanci- bo chronią
Zarządcy/Urzędnicy- bo koordynują to wszystko
Nauczyciele, naukowcy- są ważni ale większość cywilizacji była 'analfabetyczna',da się żyć bez nich
Handlowcy, sprzedawcy, pośrednicy, twórcy rzeczy niekoniecznych.
Prawnicy- bez nich można się prawie całkowicie obejść
Artyści, celebryci, sportowcy, politycy- zupełne darmozjady.
A co serwują nam media ?
Serwują dokładnie odwrotny obraz. Najważniejsi według nich są:
Darmozjady artyści, celebryci, sportowcy, politycy i prawnicy.
O reszcie zawodów się nie wspomina.
Tym co kupują taką medialną narrację chciałoby się powiedzieć
"Niech ci duma ze złota Małysza wystarczy gdy ci kran przecieka jeśli uważasz, że sportowiec jest ważniejszy od hydraulika".
Woda.Jedzenie.Rozwóz.Bezpieczeństwo.Zarządzanie. To podstawa.
Sztuka.Energia.Nauka.Prawo.Handel. To rzeczy wtórne.
Głupie to społeczeństwo gdzie byle celebryta zarabia więcej niŻ śmieciarz.
* można to robić nawet wozem z koniem czy wózkiem więc przemysł samochodowy, hutniczy i naftowy w ogólnym rozrachunku się nie liczy
Świat według Kowalskiego
zastanawiam się, dlaczego Polacy są tacy ciapowaci i co zwykły kowalski może z tym zrobić? Każda droga ku poprawie składa się z tysięcy małych kroków więc tutaj będę je gromadził